Chodzi oczywiście o sprawę aresztowania posła PO, któremu prokuratura zarzucenie dopuszczenia się "czynów korupcyjnych". Gawłowski, gdy był wiceministrem środowiska za rządów koalicji PO-PSL, miał m.in. przyjąć łapówkę w wysokości 175 tysięcy złotych oraz zegarki o wartości prawie 25 tysięcy złotych.
Pod koniec grudnia 2017 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali warszawskie mieszkanie Gawłowskiego i jego dom w Koszalinie. Przeszukanie, zlecone przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajow...
Czytaj więcej
15 kwiecień 2018 19:35
Opozycji? Nie ma czegoś takiego.
15 kwiecień 2018 19:34
Platformersi robili identycznie a teraz się burzą
15 kwiecień 2018 19:33
A kiedy przesyłają biura pisiorów? Nigdy! Oni kradną "legalnie". Im się należy. Banda złodziei!
15 kwiecień 2018 19:32
Michnik, nie broń złodziei z PO.
15 kwiecień 2018 19:32
Romek, jeszcze niedawno pucowałeś berło Jarkowi, więc STFU.
15 kwiecień 2018 19:31
Obrońca gadułą, a klient siedzi. To znaczy, że obrońca jest marny.